Kim jest prosument wirtualny? Jakie są zasady rozliczeń?
Prosument indywidualny, wirtualny czy zbiorowy? Terminy dotyczące sposobu korzystania z fotowoltaiki dla wielu nie są jasne. Z dniem 2 lipca 2024 r. wprowadzone zostanie nowe pojęcie, dlatego warto już teraz wiedzieć, jak je rozróżnić. Wyjaśniamy, kim jest prosument wirtualny i co trzeba zrobić, by nim zostać. Z naszego artykułu dowiesz się też, jakie są zasady rozliczeń prosumentów wirtualnych w Polsce.
Kim jest wirtualny prosument?
Definicja prosumenta pojawia się w branży fotowoltaicznej bardzo często. Słowo to jest połączeniem słowa "producent" oraz "konsument" Wskazuje na użytkownika fotowoltaiki, który wytwarza energię ze słońca głównie na użytek własny. Zgodnie z Ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii prosument energii odnawialnej jest to:
"odbiorca końcowy, który wytwarza energię elektryczną wyłącznie z odnawialnych źródeł energii na własne potrzeby w mikroinstalacji, pod warunkiem że w przypadku odbiorcy końcowego niebędącego odbiorcą energii elektrycznej w gospodarstwie domowym, nie stanowi to przedmiotu przeważającej działalności gospodarczej i moc instalacji nie przekracza 50kWp".
Kim więc jest prosument wirtualny energii odnawialnej? Definicję tę reguluje ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii z 2021 r. Według ustawy OZE wirtualny prosument jest to:
"Odbiorca końcowy wytwarzający energię elektryczną wyłącznie z odnawialnych źródeł energii na własne potrzeby w instalacji odnawialnego źródła energii przyłączonej do sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej w innym miejscu niż miejsce dostarczania energii elektrycznej do tego odbiorcy, która jednocześnie nie jest przyłączona do sieci dystrybucyjnej elektroenergetycznej za pośrednictwem wewnętrznej instalacji elektrycznej budynku wielolokalowego, pod warunkiem że w przypadku odbiorcy końcowego niebędącego odbiorcą energii elektrycznej w gospodarstwie domowym wytwarzanie to nie stanowi przedmiotu przeważającej działalności gospodarczej określonej zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 40 ust. 2 ustawy z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej".
Jaka jest różnica między prosumentem a prosumentem wirtualnym?
Nowelizacja ustawy o OZE wprowadziła ważną zmianę, która zwiększa dostępność zielonej energii dla wielu osób. Wprowadzenie statusu prosumenta wirtualnego pozwala bowiem partycypować w rynku energii z OZE osobom, które nie mogą pozwolić sobie na własną instalację fotowoltaiczną. Wirtualny prosument korzysta wszak z udziału w większej instalacji i ma określony procent udziału w niej. Wyprodukowany na takiej farmie prąd nie trafia do domowej instalacji fizycznie, a rozliczany jest za pomocą liczników. Sama farma może być zlokalizowana w zupełnie innym obszarze Polski.
Połączenie to jest wyłącznie wirtualne, dlatego nie można powiedzieć, że dane panele lub podzespoły należą do prosumenta. Co więcej, w większości przypadków prosument wirtualny nie widzi tej instalacji nigdy na oczy. Użytkownik takiego systemu wykupuje wszak jedynie określony procent instalacji, np. 10 kWp z instalacji liczącej 200 kWp. Uzyskuje więc 5 proc. instalacji i przysługuje mu 5 proc. wyprodukowanej mocy. Zwykły prosument korzysta natomiast z własnych urządzeń, które posiada fizycznie, a energia produkowana ze słońca może trafiać bezpośrednio do domowej instalacji.
Aby spełnić definicję prosumenta wirtualnego, trzeba spełnić następujące założenia:
- Odbiorca musi produkować energię na własne potrzeby;
- punkt poboru energii mieści się w innym miejscu niż to, w którym energia oddawana jest do sieci;
- instalacja nie jest jednocześnie podłączona do sieci w ramach instalacji budynku wielolokalowego;
- prosument nie prowadzi działalności gospodarczej, w której produkcja energii stanowi przeważający przedmiot działań
Prosumentem wirtualnym mogą zostać zarówno osoby prawne i fizyczne, jak i firmy, związki wyznaniowe, spółdzielnie czy jednostki badawcze.
Jak rozlicza się prosument wirtualny?
Zgodnie z ustawą o OZE z 2021 roku dysponuje tytułem prawnym do danej instalacji PV. Jak jednak wygląda rozliczenie? Co do zasady prosument wirtualny będzie mógł skorzystać z takich samych zasad rozliczeń, co klasyczny prosument, czyli z systemu net-billingu. Zasady zarządzania instalacją są jednak nieco inne niż w przypadku zwykłych prosumentów, bowiem nie występuje tutaj własna konsumpcja energii. Całą wytwarzana energia dostarczana jest do sieci energetycznej, zatem ten model inwestycji w fotowoltaikę wiąże się z nieco większą opłatą dystrybucyjną.
Wirtualny udział w rynku energii odnawialnej pozwala jednak znacząco obniżyć ceny energii czynnej. Prosument wirtualny kupuje prąd po cenach rynkowych, według standardowej taryfy, np. G11, G12 lub innej. Może jednak zmniejszyć te koszty, odliczając wartość energii sprzedanej. Cena sprzedaży energii elektrycznej obliczana jest na podstawie ceny godzinowej z giełdy energii, a cały uzysk (w złotówkach) trafia na depozyt prosumenta.
Co więcej, nadwyżki przechodzą na kolejny okres rozliczeniowy, zatem prosument może zaoszczędzić depozyt na okres zimowy, np. w celu ogrzewania domu. Sieć staje się w tym przypadku niejako magazynem energii. Warto jednak pamiętać o ograniczeniach wirtualnej instalacji OZE. Jeżeli na koniec roku prosument zachowa nadwyżki pieniężne, otrzyma jedynie 20 proc. zwrotu na konto. To zabezpieczenie przed inwestowaniem w duże, mocno przewymiarowane instalacje, które nie są dostosowane do rzeczywistych potrzeb prosumenta. Dodatkowo prosument wirtualny i zbiorowy mogą posiadać udziały w instalacji fotowoltaicznej nie większe niż 50 kW.
Kto skorzysta na statusie wirtualnego prosumenta?
Pojęcie wirtualnego prosumenta oficjalnie pojawiło się 25 września 2023 roku, gdy zostało opublikowane w Instrukcjach Ruchu i Eksploatacji Sieci Dystrybucyjnej najważniejszych dystrybutorów energii w Polsce, takich jak Enea, PGE, Tauron, Energa oraz Stoen. Status prosumenta wirtualnego wejdzie w życie z dniem 2 lipca 2024 r. Od tego momentu nastąpi spora zmiana w polskiej energetyce, bowiem sprzedawcy prądu i dystrybutorzy będą mogli kierować oferty do zupełnie nowych grup. Z zalet wirtualnego OZE w Polsce skorzystają m.in:
- spółdzielnie; wspólnoty mieszkaniowe;
- właściciele mieszkań;
- zarządcy biurowców;
- deweloperzy;
- właściciele domów typu bliźniak
Prosumentem wirtualnym może zostać także zwykły prosument, jeśli jego własna instalacja fotowoltaiczna nie zaspokaja pełnego zapotrzebowania na energię elektryczną. To idealne rozwiązanie także dla osób, które z pewnych względów nie mogą zainstalować paneli fotowoltaicznych we własnym gospodarstwie. Najczęstsze powody to:
- nadmierne zacienienie dachu lub działki;
- skomplikowana budowa dachu;
- niekorzystna ekspozycja budynku;
- zbyt wątła konstrukcja dachu;
- brak miejsca na instalację gruntową;
- niechęć przed zaburzaniem estetyki budynku lub działki
Instrukcja Ruchu i Eksploatacji Sieci Dystrybucyjnej
Zaktualizowane Instrukcje Ruchu i Eksploatacji Sieci Dystrybucyjnej (IRiESD) zostały już zatwierdzone przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Aktualizacja definicji prosumenta wirtualnego to jednak z najważniejszych zmian. Choć ten model rozliczeń wchodzi w życie dopiero 2 lipca bieżącego roku, już dziś budzi wiele pozytywnych głosów w branży OZE. Instrukcja reguluje wszelkie zasady korzystania z sieci operatora, dlatego znajdziesz w niej także wszelkie postanowienia dotyczące wirtualnego prosumenta czy prosumenta zbiorowego.